Bohaterowie mangi w szkole 9

,,Yanedere day" odc 9 (Pierwsza krew)

Mineły dwa tygodnie od pocałunku z Kenem od tego czasu Kay nie odzywał się do Kena a ja byłam zdruzgotana. Tego dnia do szkoły doszła nowa uczennica : Ekira Minotishu. Ja i Jane siedziałyśmy na ławce
-Słuchaj Ken to palant żuć go.
-Nie mogę kocham go
-A wiesz że do szkoły przyszła nowa
-I co z tego?
-To to że buja się w Kayu
-Naprawdę?!
-Naprawdę
-Kay jest mój !!!!
-Dobra mam idealny plan. Ekira zawsze o pierwszej chodzi za szkołę do pieca. O tej godzinie zabijesz ją.
-Ok
-EJ TO MOJE MIEJSCE!!!
To była Ekira naburmuszona baba.
-JAZDA stąd!!!
Jane posłusznie zeszła a ja siedziałam jak osioł
-Nie słyszałaś wypier#alj!
-Ja byłam tu pierwsza s#ko!
Wtedy dostałam pięścią w twarz
-Mitoko !!!?
-Następnym razem uważaj na słowa dzi#ko
-Ekira co to ma znaczyć?
Był to Kay który ze zdziwieniem patrzył na Ekire
-Oj tam nic się nie stało. A tak poza tym idziemy później na lody
-No dobrze
Ekira i Kay odeszli a ja otarłam krew z nosa
-Musi zginąć

*Skip time*
Była już pierwsza poprosiłam nauczycielkę od WF o wyjście do toalety a tak naprawdę poszłam do pieca
przedtem jeszcze założyłam rękawiczki i torebki śniadaniowe na buty. oraz wyjełam maczete z kieszeni Podeszłam do pieca gdzie już stała Ekira
-Co ty tu ku#wa robisz?!
-To samo co ty robisz
Nagle dzignełam Ekire w klatkę piersiową i tak kilka razy. Podczas tej czynności na mojej twarzy wymalował się psychopatyczny uśmiech. Ekira była martwa a ja wsadziłam jej ciało do pieca. Poszłam się przebrać w mundurek oraz wytarłam krew.
Potem zaczeła się przerwa.
-Noi jak?-zapytała się Jane
-Po sprawie
Nagle do nas podszedł Kay.
-Hej Mitoko nie wiesz gdzie jest Ekira bo mieliśmy iść na te lody?
-Wiesz co nie wiem ale możesz w każdym razie iść ze mną
-Wiesz co wolę iść do domu\
-Nalegam
-No ok
Poszłam z Kayem na lody. I przez ten cały czas Kay nie zorientował się że Ekira nie żyje.

(To rekompensata za te wcześniejsze krótkie odc. A i ta babka w filecie to Ekira)

Ocenka... ? :}

To tak: Kirishima zobaczyła jak jakaś laska podrywa Bakusia do kieszonki na so zaczęła ryczeć ta laska która podrywała Bakugou zaczęła sie śmiać przy czym Bakuś mocno się wk@#$%ł i przy@#$%ł jej z liścia ta sie rozbeczała Bakuś chcąc porozmawiać z Eijirou złapał ja za rękę przy czym zaczął ciągnąć za sobą i tak to się kończy CDN

uwu

Kyo i Yuka

Kanetsuki's Secret Crush ~9

Było ciepłe, wiosenne popołudnie. Wracałam ze szkoły, kiedy nagle jakiś czarnowłosy typ zaczął mnie ciągnąć za rękę.

K: Debilu! Co ty odwalasz?! Puszczaj mnie!

Próbowałam się oswobodzić, ale na próżno. Typo mnie gdzieś ciągnął od jakichś pięciu minut. W końcu powiedział:

S: Jesteśmy już blisko...

Po głosie rozpoznałam, że to Shoda. I będę z wami szczera, moja poprzednia panika przy TYM to był pikuś.
Zaciągnął mnie do jakiejś piwnicy, związał ręce, a usta zakleił taśmą. Wyrywałam się, krzyczałam i piszczałam, na próżno. Był zbyt silny. Przywiązał mnie do jakiegoś krzesła, podszedł do szuflady i wyciągnął z niej nóż.

S: Skoro ja nie mogę cię mieć, to nikt nie będzie.

(Ciąg dalszy nastąpiiiiiiiiiiiiiii)

( Kaja i Jimmy)
Kaja:Dziękuje gdyby nie ty..
Jimmy: Tak wiem nie wiadomo co by się stało.
Po 15 minutach ciszy w końcu doszli do domu Kaji. Gdy zorientowali się że całą drogę szli za rękę oboje spalili soczystego buraczka *lenny face *

~ KOD CZERWONY! ~ 9

Gdy Marvin zobaczył mnie zszokowaną obserwując to, co on i Ofelia wyprawiają na moich oczach, ten odstąpił od niej, nie całując jej, po czym pociągnął mnie za rękę i poprowadził do wyjścia ze szkoły, usprawiedliwiając się, co chce mi zrobić, że chce ze mną pogadać.

- Można wiedzieć, dokąd mnie ciągniesz? Do jakieś nory i zrobisz to, czego ja nie potrafię?!
- Musimy pogadać... - westchnął.
- Nie, to ja muszę ci coś uświadomić! Najpierw moja siostra, teraz Ofelia... Ile można? No istny KOD CZERWONY!
- Błagam cię, nie rób z tego dramy... Nie kocham ich wcale. Planuje dla ciebie niespodziankę, ale więcej ci nie powiem.
- A wal się!

@KontoUsunięte: ty wiesz że to nie jest łowca wampirów tylko bohaterowie mangi w szkole ? XDD

"Moja Historia,,
Nagle Theo złapał mnie za rękę i zaczął mnie prowadzić w stronę wyjścia ...
N: T-Theo... ja przepraszam...
T: ale za co ?
N: n-no b-bo ja ...
T: ciii... spokojnie... już jesteś bezpieczna...
Wtedy odwrócił się w moją stronę i mnie przytulił a ja zaczęłam płakać w jego objęciu ♥

Szkolne miłości
-Hej Jack puść mnie!-krzyknęła Rose
-Cicho fioletowo oka-odpowiedział jej Jack
-Powiedz chociaż do kond mnie prowadzisz
-Zaraz się dowiesz.
C.D.N

,,Kiedy przyjaźń to za mało'' cz.9

Yoji złapał Nanako za rękę i pociągnął za sobą.
Nanako: Ej! Gdzie mnie prowadzisz?
Yoji: Na wieżę widokową.
Nanako: Możesz mnie puścić...
Yoji: A co? Wstydzisz się?
Nanako: Nie chcę, żeby wyszło jak przy rozmowie z Otohą…
Yoji: Ale co?
Nanako: Że między nami coś jest...
Yoji: A może coś jest? ^^
Nanako: Przestań! ;D

za dużo Hetali xD

ja jakieś ciągle smutne robie ! XDD

Życie Noemi #9
Brandon : Choć!!!!
Noemi : Nie!!!!

,,Zaloty Ellie'' #9
Tom próbuje odbić Ellie od Ashleya (tego w brązowych włosach) ( ಠ ͜ʖಠ)

Kolega po lewej ma humor czarny niczym jego fryzura. Tutaj próbuje mnie zaciągnąć... do jakiejś nory... w której będzie robił różne rzeczy... i zmusi mnie... żebym z nim... nie potrafię!!!

Sauron użerający się ze mną

Eremika <3

.-. #9

Ten po lewej to brat głównej bohaterki jak coś .-._.-._.-._.-._.-.

"Prawdziwa Historia"7
Następnego dnia Maja i Mateusz siedzieli razem w ławce,postanowili być parą.Na przerwie Maja wyszła przed szkołę,Tomek szarpnął ją i wziął za szkołę-Tomek puść mnieTERAZ!!!-krzyczała dziewczyna-Najpierw porozmawiamy...-i sprzeczali się tak dalej,dalej i dalej.

Aru (po lewej ) i Hope (po prawej)
Hope to twórca a Aru to kapłan z wymiar, który prosi ją o pomoc

Zacznijmy od nowa! #9
- Po kłótni z Ezarelem byłam tak wstrząśnięta i wystraszona że się rozpłakałam ze strachu.... Wtedy Nevra wziął mnie za rękę i pociągną mnie w nieznanym do mnie kierunku... Nic nie mówiłam chyba nadal był zły.... zły tylko dlaczego? Nic nie rozumiałam przecież nie miał powodu aby się denerwować a jednak.... Naszą wędrówkę przerwało to że Nevra stanął nadal trzymając mnie za rękę, byłam zarumieniona a z moich oczy nadal płynęły samotne łezki jedna po drugiej.... Gdy Nevra to zobaczył odwrócił się do mnie i z przepraszającym lekkim uśmiechem położył dłoń na moim policzku. Zarumieniona jeszcze bardziej patrzałam na niego z załzawionymi oczami.
Nevra: Nie płacz proszę..... Ja.... Ja zrobiłem to tylko dlatego że mi na tobie zależy... - Wtedy moje źrenice rozszerzyły się i patrzałam na niego z niedowierzaniem jak mój przyjaciel którego znałam od 4 miesięcy ( Magia czasu! XD ) powiedział że mu na mnie zależy.... W końcu otworzyłam usta. -
Nanami: Ale... Ale jak..? - W tedy tą samą dłonią którą trzymał na moim policzku otarł moje już prawie wyschnięte łzy.. -
♥ KONIEC części 9 ♥ Wielbię to XDDD

Hejka.
Ubieranka. 5/5 Przechodzimy do historyjki! Kolejna część w ubierance pt. ,,Bohaterowie Mangi: Łowca wampirów 12''.

,,Star gdzie indziej'' cz.13
Wyszłam z klubu fantasy, żeby im nie przeszkadzać, i złapał mnie Nathan. Ciągnął mnie za sobą aż na dwór, w sumie...Byłam szczęśliwa, że zwrócił na mnie uwagę, on chyba też.

karol koi niiiieeee

piękna ubieranka i piękna muzyka ekstra fajna gra

Moje oc

Historia oparta na faktach #9

Ja i mój crush ♥